Dzień Dwudziesty Pierwszy
Miały być 3 dni. Są 3 tygodnie. Putinowcy zajęli jakieś 10% terytorium, a i nawet tego nie kontrolują. Żeby zająć cały kraj potrzebowaliby więc pi razy oko 10x tyle wojska. Całkowicie nierealne. News dnia to atak na lotnisko w Chersoniu. Ludzie...no dajcie spokój. JAK? Jak ukraińcom na odległość ostrzału udało się podciągnąć do aktynwego dużego lotniska, pełnego bojowych helikopterów te batere artyleryjskie..? Ja bym rozumiał taką nieostrożność 3 dnia tej wojny. Ale w 3 tygodniu pozwolić na taką masakrę? Naprawdę niezbyt się uczą te zakute pały na błędach. Na szczęście. Stracili zniszczonych lub uszkodzonych przynajmniej 15 helikopterów, głownie najdroższe i najtrudniejsze do zastąpienia maszyny szturmowe. To nie są rzeczy które można sobie kupić w każdym sklepie z helikopterami. W tym jednym ataku stracili tyle śmigłowców (licząc tylko udokumentowane) ile w ciągu całych 3 tygodno wojny. Stały one sobie w zasięgu artylerii ukraińskiej, bez żadnych osłon przciwodłamkowych, bez żadnego rozproszenia, jak na poligonie w czasie pokoju. No nie rozumiem jak oni chcą tę wojnę wygrać. Materialnie to chyba były najcieższe straty w tej wojnie. Możliwe że stracili w ten sposób już 20% całej floty nowoczesnych smigłowców bojowych. Nie, nie floty skierowanej na Ukrainę. Całej jaką mieli w tej calej swojej "federacji" Rosyjskiej. Wg mnie to już zaczyna być strategiczne osłabienie ruskiej armii. Bo te czołgi itp, to tego złomu jest dużo. Tzreba naprawić, pomalować, zmodyfikować ale mają tysiące na stanie. Mogą tracić. Z lotnictwen nie jest już tak różowo. A i zdolność odtworzeniowa po sankcjach im mocno spadła. No to zaboli. Do tego oczywiście stracili dużo innego sprzętu, zapasy paliw itp. Dobry strzał. Ciekawe czy atak na teatr w Mariupolu to nie taki chamski odwet... Pewnie są do tego zdolni. Z dobrych acz niesprawdzonych wieści to też trwająca redukcja stanu generalicji. Bardzo regularne te straty. Ponoć w operacji bieże (a sorry - brało :-) ) udział 20 generałów. Jeśli informajce o stratach są prawdziwe to stracili już 20% generałów w tej operacji. Chyba dość rzadki w dziejach ostatnich wojen przypadek że % ginie więcej generałów niż szeregowców. Widać wracają do starożytnych tradycji gdy wódz w pierwszej lini wojsk rzucał się pierwszy do boju z mieczem w ręce. Chwała im za to.
Z innych wieści ex-klaun znów płomienne przemówienie do kolejngo zgromadzenia narodowego wygłosił, znów pełen aplauz i "standing ovation". No ma te speeche. Trafia w słabe punkty każdego narodu. Brawa, łzy wzruszenia, i miliony $ pomocy. Wygląda na to że amerykanie skorzystają z mojej wczorajszej rady i wyślą bardziej dalekosiężne systemy OPL. No i dobrze. Ciekawe tylko co tak naprawdę wyślą i skąd to chcą wziąć. No bo w NATO systemów znanych Ukraińcom a mających jakąś wartość za bardzo nie ma. Na przykład my nie mamy nic. Inne kraje typu Czechy pojedyncze sztuki. Mało. No i też nie bardzo jest je czym zastąpić. Taki sprzęt zamawia się latami, wymaga długiego szkolenia i wdrożenia, więc pozbawianie się niego jest trochę ryzykowne. Fakt że na jakis czas amerykańcy mogą otworzyć parasol z Patriotów. W sumie nad nami właśnie to zrobili. No ale jestem bardzo ciekaw co tam dostaną i od kogo. Ma to szanse lepiej wyjść niż te nieszczęsbe Migi. Mam nadzieję.
Poza tym myślę że Putinowcy już zrezygnowali ze zdobywania Kijowa I Charkowa. Oczywiście, bedą niby "Atakować" żeby wiązać w walce ukraińców, nie pozwolić im przurzucić sił na południe. Wg mnie realna walka toczy się już tylko o korytarz Krym - Donbas, cała reszta jest już odpuszczona, i walki są tylko wiążace siły. Niestety los Mariupola jest straszny, i bedzię tam jeszcze gorzej. Chcą go zdobyć za wszelką cenę. Naprawdę wszelką.
Dodaj komentarz