• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Pamiętnik Czasu Wojny

Ponieważ TA wojna jakoś mną mocno poruszyła i muszę dać ujście emocjom, dobrym i złym. Zacząłem tak komentować sobie tę wojnę na fb, i kilku osobom się to spodobało. Ale że komentarze robiły się za duże to chyba blog będzie lepszym narzędziem. Poza tym jak się komuś spodoba to będzie łatwiej propagować, a co. Ostrzegam, spostrzeżenia są moje, prywatne, często dużo emocji, ale to wojna. Na większości poruszanych tematów się nie znam. Mogę pisać głupoty, Nie bierzcie tego zbytnio na serio. To są emocje, zmieszane z okruchami wiedzy i analizy faktów, danych. Komu się podoba zaprasza. Komu nie, nie musi czytać. Raczej pisze dla znajomych niż szerszej publiki.

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Styczeń 2025
  • Listopad 2024
  • Sierpień 2024
  • Czerwiec 2024
  • Kwiecień 2024
  • Marzec 2024
  • Luty 2024
  • Styczeń 2024
  • Grudzień 2023
  • Listopad 2023
  • Październik 2023
  • Wrzesień 2023
  • Sierpień 2023
  • Lipiec 2023
  • Czerwiec 2023
  • Maj 2023
  • Kwiecień 2023
  • Marzec 2023
  • Luty 2023
  • Styczeń 2023
  • Grudzień 2022
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Sierpień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Marzec 2022
  • Luty 2022

Archiwum kwiecień 2024


Dzień Siedemset Dziewięćdziesiąty Pierwszy...

Obróbka Skrawaniem

Długa przerwa. Ale w sumie dzień po dniu tak samo. Dzikie szturmy putlerowców, masowe straty, ludzie, sprzęt, niby odparte ale kolejnego dnia kolejny kawałek na mapie jest już szarą strefą a ukraińcy na "nowych z góry upatrzonych pozycjach". Krwawe wypychanie ale jednak powoli walec szedł. Mocno się przyczyniają do tego braki. W sumie wszystkiego: amunicji, broni, rakiet przeciwlotniczych, pocisków kierowanych, systemów walki elektronicznej, lotnictwa... czegoś jeszcze nie wymieniłem? Ludzi..? W sumie tych też brakuje, zmiany mobilizacyjne konieczne ale cholernie przeciągane przez wszystkich, popularności nie przysporzą władzy. Dziś konsulaty przestają obsługiwać poborowych. Ciekawe jak to się dalej potoczy, ale nie postawię obciętego paznokcia że to jakoś zmotywuje kogokolwiek do powrotu na Ukrainę. Raczej wręcz przeciwnie. A Rassija twierdzi że co miesiąc ponad 30tys ludzi szkoli. Słabo bo słabo ale mięsa armatniego to cała fura na mięsne szturmy.  Ale nie tylko to im wychodzi. Coraz lepiej i szybciej i dalej działa ruski "kill chain", niszcząc super cenne systemy choćby przeciwlotnicze i samoloty daleko na tyłach. Czarna seria ostatnio, i mocno niepokoi wszystkich. Ponoć też mocno poprawili walkę elektroniczną. No i ataki rakietowe na infrastrukturę niestety mocno udane przez brak rakiet OPL. Dobrze że choć zima się skończyła. Coraz więcej dowodów niestety też na wsparcie z Chin. Niepokoi sojusz sił Mordoru na pewno. No i znów się pojawia pytanie czy będzie drugi front. To by był już niezły bigos dla Ukrainy jeśli ich na to stać. Ale może nie.  

To te gorsze wieśći. Jakieś lepsze?

No przede wszystkim idą prezenty od wujcia Sama. 60 mld $ to już spora kasa. Można sporo braków uzupełnić. Chociaż z produkcją krucho. Mimo wszystko na kolejny rok wojny powinno starczyć. Nie żeby wygrać, ale żeby nie przegrać. Za kilka miesięcy powinny się pojawić w końcu F16. Znów żaden game changer ale uzupełnia straty po Migach i Su. Nie tylko USA, też inni się dorzucają, dziś spory pakiet od UK, coś tam daje Szwecja, Holandia. Dobry pomysł żeby $ wydane na broń dla Ukrainy były liczone do celu 2% PKB na NATO.  Poza tym mimo wszystkich braków Ukraińcy wciąż zadają potężne straty, na oko minimum 3x większe niż ponoszą. Ale to wciąż za mało żeby wygrać wojnę. Raczej daje status quo. Mimo wszystko przy takich stratach wydaje się że niewyczerpane putlerowskie zapasy mobilizacyjne zostaną przemielone szybciej niż się wydawało. Miało być 2-3 lata. Wygląda że jak donrze pójdzie to niektóre klasy się skończą może i za rok, patrząc jak szybko tysiące pojazdów znikają ze zdjęć satelitarnych. Spora frustracja też dzięki powodziom które zamieniły kilka sporych miast w ruskie Wenecje, tylko gondolierzy trochę pijani i raczej kradzione telewizory wożą. A Ukraińskie z kolei drony też coraz dalej sięgają. Efekty niewielkie całościowo, ale jednak jakieś szkody są, a inwestycje żeby się zabezpieczyć całkiem spore potrzebne, aktywa z frontu na zaplecze trzeba przenieść i czujnym być. A wszystko kosztuje. Zdaje się blokady granicy też już na razie poszły w odstawkę. I chyba wciąż nieźle idzie eksport morski. Czyli jak jakaś drama się nie wydarzy to kolejny roczek przed nami. Trzeba już jakąś fetę na 1000 dzień szykować... Aha no na koniec spadł ostatnio bombowiec strategiczy Tu22M. Jak i co nie wiadomo, w sumie spadł to spadł, po ch drążyć.. ale ciekawość zżera. Jak zestrzelony, być może przez ex-nasze S-200C... to fajnie. Ale jak się posypał ze zużycia po cała flota już zajeżdzona (czy tam strasznie zalatana) to być może jeszcze lepiej. W każdym razie czekamy na więcej.     

23 kwietnia 2024   Dodaj komentarz
wojna   ukraina   rosja  
Mjot23 | Blogi